Logowanie

Fakty o odsłuchu przy wysokim SPL

Fakty o odsłuchu przy wysokim SPL

Na co dzień wszyscy jesteśmy narażeni na głośne dźwięki z otoczenia. Natężenie 110 dB mogą osiągnąć choćby elektronarzędzia.

Chwilowa ekspozycja na hałas nie stanowi natychmiast zagrożenia dla zdrowia, po pierwszych 200 ms mięśnie w uchu wewnętrznym redukują poziom ciśnienia akustycznego o 20 dB chroniąc wrażliwy receptor znajdujący się w ślimaku. Jeżeli hałas trwa dłużej niż dwie minuty, pojawia się ryzyko uszkodzenia mięśni ucha wewnętrznego. Nie należy jednak lekceważyć ochrony słuchu, gdyż w perspektywie ośmiu godzin średni poziom ciśnienia akustycznego (SPL) nie powinien przekraczać 80 dB (ważone A) dla dorosłych i 75 dB(A) w przypadku dzieci.

Profesjonalne monitory odsłuchowe mają odwzorowywać dźwięki, w tym również transjenty, w jak najbardziej neutralny i wiarygodny sposób. Dźwięki zarejestrowane w świecie rzeczywistym muszą być tak wiernie odtworzone przez monitory odsłuchowe, jak to tylko możliwe. Materiał audio można mierzyć współczynnikami peak-to-average, peak-to-loudness, peak-to speech, ale miarą jakości takich elementów składowych systemu audio jak aktywne monitory odsłuchowe, jest zapas głośności, czyli headroom.

Aby uzyskać naturalny headroom, poziom ciśnienia akustycznego musi byś wysoki i rosnący wraz ze wzrostem odległości. Głośniki tworzone do innych celów, na przykład do nagłaśniania koncertów, mogą emitować dźwięk o wysokim poziomie ciśnienia akustycznego, ale są projektowane z myślą o zaspokojeniu potrzeb słuchacza, a nie przekazywaniu „suchych faktów”. Dlatego właśnie w takich urządzeniach często stosuje się układy dynamicznej zmiany wzmocnienia, korekcję częstotliwościową, częstotliwości podziału, efekty phaser, delay i wiele innych. Dobry monitor odsłuchowy może modyfikować dźwięk tylko po to, by zapobiec uszkodzeniu własnych podzespołów. Taka modyfikacja świadczy jednocześnie o tym, że osiągnięty został maksymalny poziom głośności i jej dalsze zwiększanie miałoby negatywny wpływ na jakość odsłuchu.

Fakty SPL 1

Duży headroom ma kluczowe znaczenie zwłaszcza w dwóch sytuacjach: podczas masteringu i przy produkcjach uwzględniających zastosowanie dźwięku przestrzennego, zwłaszcza dla kin lub kanałów premium, takich jak Netflix czy HBO. Poziom głośności i zakres jaki powinien osiągać headroom określają normy SMPTE, ATSC, EBU i NHK. Firma Dolby opublikowała jednak niedawno nowe guideline'y produkcji w technologii ATMOS z uwzględnieniem narzędzia DARDT, dedykowanego projektom z zakresu domowej rozrywki premium. Ten nowy kalkulator pozwala projektować stanowiska odsłuchowe z uwzględnieniem wielkości pomieszczenia, ilości kanałów, odległości od źródła dźwięku i modelu monitorów. Obydwie wersje narzędzia DARDT zawierają ustawienia odpowiednie dla dużej liczby modeli monitorów Genelec ustawionych zarówno w niewielkich pomieszczeniach jak i dużych salach. Dzięki temu mamy dostęp do znacznie bardziej szczegółowych danych na temat headroom'u, niż gdy opieramy się wyłącznie na specyfikacjach producenta.

Nie zapominajcie jednak o tym, że długotrwałe przebywanie w hałasie jest szkodliwe. Więcej na ten temat napisałem na moim blogu w poście „Niebezpieczne decybele”. Natężenie dźwięku wzrasta o 3 dB za każdym razem, gdy podwaja się liczbę głośników w pomieszczeniu. Dlatego instalacje dźwięku przestrzennego powinny być obsługiwane ze szczególną ostrożnością, nawet gdy wyglądają z pozoru niewinnie. Średni poziom hałasu w ciągu dnia lub tygodnia można zmierzyć naszą aplikacją GLM lub aplikacją na smartfona. Niektóre aplikacje mają funkcje logowania, a wbudowany mikrofon smartfona można kalibrować przy użyciu GLM albo dobrej jakości miernika SPL.

 

 

Powyższy tekst jest przekładem wpisu z bloga Genelec autorstwa Thomas'a Lund'a.

Zdjecie: Jan Morel

 

Więcej wpisów na stronie: www.genelec.com/blog
Blog Genelec „Niebezpieczne decybele”: www.genelec.com/blog/dangerous-decibels
Strona Genelec: www.genelec.com