Logowanie

JBL Professional 104 – aktywne 2-drożne współosiowe monitory odsłuchowe

JBL Professional 104 – aktywne 2-drożne współosiowe monitory odsłuchowe

Technologia daje przewagę. Know how również. Gdy te dwa elementy spotkają się z sensowną koncepcją na urządzenie, ma szansę powstać rynkowy przebój. Czy tak jest z najnowszymi niewielkimi współosiowymi monitorami odsłuchowymi JBL Professional?

Radek Barczak

JBL 104 front front 2 

JBL Professional 104 to niewielkie monitory odsłuchowe wyposażone we współosiowe 2-drożne przetworniki. Obudowy są wykonane z bardzo dobrej jakości tworzywa sztucznego ABS, zaś grill chroniący przetworniki jest metalowy. Głośniki są napędzane dwiema końcówkami 30 W umieszczonymi w jednym z monitorów. Monitor ten określany jako Master. udostępnia dużą różnorodność przyłączy sygnałowych sprawiających, że monitory odsłuchowe JBL 104 są niesłychanie uniwersalną konstrukcją. Bo nie dość, że do monitorów można wbić sygnał za pomocą działających równolegle dwóch gniazd cinch akceptujących poziom sygnału -10 dBV, dwóch symetrycznych jack 1/4” TRS (+4 dBu) oraz wejścia stereo mini-jack 1/8” (-10 dBV), to jeszcze można do tych monitorów podłączyć... słuchawki. Dzięki regulacji głośności na przednim panelu monitora Master, JBL 104 mogą w łatwy sposób stać się naszym komputerowym centrum odsłuchowym – czy w domu, czy w pracy.

JBL 104 inputs

Więc z jednej strony JBL Professional 104 to bardzo prosta konstrukcja. Z drugiej strony trudno o alternatywne monitory odsłuchowe tej wielkości i tej jakości oraz precyzji brzmienia, o podobnej funkcjonalności! Do monitorów możemy jednocześnie podłączyć kartę dźwiękową komputera (na przykład przez kabelek stereo mini-jack 1/8” na 2x cinch/RCA), jakiś instrument klawiszowy (2 x symetryczne wejścia jack 1/4” TRS) oraz dodatkowo przez gniazdo Aux In odtwarzacz plików dźwiękowych lub na przykład smartfon. Podłączając sygnał do wejść symetrycznych 1/4” TRS pracujących z nominalnym poziomem +4 dBu trzeba pamiętać, że podając sygnał niesymetryczny -10 dBV (wtyki mono-jack 1/4” TS) będziemy mieli niedosterowane wejście sygnału. Dlatego warto zaopatrzyć się w symetryczne wtyki. Genialną opcją jest możliwość podłączenia do tych niewielkich monitorów słuchawek.

JBL 104 AIX IN headphone

Jednak najważniejsze w tym jest to, jak precyzyjne, a jednocześnie plastyczne brzmienie JBL 104 oferują. Pierwszy raz słuchałem te niewielkie monitorki w lutym tego roku podczas targów ISE w Amsterdamie. W trudnych warunkach targowych, uczyniły na mnie bardzo pozytywne wrażenie. Teraz już na początku testów w warunkach domowego studia, monitorki te okazały się wręcz niewiarygodne...

 JBL 104 coaxial speaker zoom

Jak to możliwe, że przetwornik „niskotonowy” o średnicy 4.5” jest w stanie zagrać efektywnie już od 95 Hz? Co więcej, monitorki wsparte tunelami bass-reflex umieszczonymi z tyłu obudowy potrafią zagrać już od 50 Hz! Źródła krosują się na 115 Hz przy -4 dB dla pasma woofera i basreflexu. Za przetwarzanie wysokich tonów od 1725 Hz odpowiada driver 0.75” z miękką kopułka z syntetycznego jedwabiu. Warto podkreślić, że oba przetworniki są umieszczone współosiowo. Oferują propagację 120° x 120°. Podział pasma jest zrealizowany na filtrach 1. rzędu ze spadkiem 6 dB/oktawę. 

Pełne pasmo przenoszenia przy średnich poziomach głośności zawiera się między 60 Hz @-3 dB do 20 kHz. Przy dużych poziomach, przy zachowaniu niskich zniekształceń, pasmo zawiera się w zakresie 80 Hz – 20 kHz. Nierównomierność pasma przenoszenia zawiera się w zakresie +/-3 dB.

 JBL 104 rear front 2

JBL ma wbudowane dwie końcówki mocy 30W pracujące w klasie D. Pobór mocy to 85 W. Limitery załączają się przy poziomie 102 dB przy podaniu szumu różowego z Crest Factor 12. To, na co zwraca uwagę producent w materiałach reklamowych, to fakt zachowania profesjonalnych norm zniekształceń harmonicznych. Pod względem jakości przetwarzania JBL 104 gwarantuje nieporównywalnie lepsze parametry w porównaniu nawet z dużo droższymi modelami typowych głośników komputerowych.

 JBL 104 mix choir

Zabrałem się do zrealizowania kilku miksów na JBL 104. Na pierwszy ogień poszedł koncert chóralny, w którym udział wzięły 3 chóry: Poznański Chór Chłopięcy, Chór Żeński oraz Chór Dziecięcy Poznańskiej Szkoły Chóralnej Jerzego Kurczewskiego, do tego nonet wokalny oraz kwartet jazzowy z takimi Muzykami, jak Kasia Stroińska (p), Zbigniew Wrombel (cb), Jarosław Wachowiak (sax) i Mirosław Kamiński (dr). Bagatela 60 kanałów. Spędziłem nad wstępnym miksem całe dwa dni. Zmiksowałem całość tylko na JBL 104, dopiero na koniec zweryfikowałem miks na większych monitorach. Proporcje na JBL 104 były uchwycone prawidłowo. Dużą zaletą tych monitorków jest czytelność wokali, bardzo to ułatwiało miksowanie. W końcowym miksie za mało było dołu w kontrabasie – przez podbicie w paśmie przenoszenia monitorów na 80 - 120 Hz. Ale poza tym dużych poprawek nie musiałem robić. Materiał poszedł do oceny do dyrygenta Jacka Sykulskiego. Wrócił zaledwie z kilkoma uwagami...

 JBL 104 studio

Monitory JBL 104 posłużyły mi również w trakcie testów do weryfikacja miksu koncertu hip hopowego, do zmiksowania koncertu akustycznego składu na dwie gitary akustyczne, cajon, djembę, przeszkadzajki percussion i wokal. Przygotowałem również wstępne miksy do dema zespołu coverowego z materiału nagranego podczas eventu firmowego. Tę część materiałów miksowałem na JBL Professional 104 wspierając się słuchawkami AKG K171 do kontroli niskiego pasma. Następnie przełączyłem się dla porównania na monitory, na których regularnie pracuję i które znam: APS Klasik, JBL 306P mkII, Kali Audio LP-6 i Eve Audio SC-207. Okazało się, że miksy zrobione na JBL 104 się bronią.

Wiadomo, że te monitory nie są w stanie przenieść takiej dynamiki, jak większe modele, ale z drugiej strony proponują o wiele większą precyzję przy niskich poziomach głośności! I to jest ogromna przewaga niewielki „stoczwórek”. Bo pozwalają na dłuższą pracę bez zmęczenia słuchu zapewniając precyzję odsłuchu. Umożliwiają też pracę w nocy, bo przy zamkniętych drzwiach spokojnie można pracować nie na słuchawkach, ale na testowanych monitorkach ;-) Sprawdzone i potwierdzone w mieszkaniu z dwójką małych dzieci <3

JBL 104 front front open

Co do dzieci – mój synek, który przechodzi od jakiegoś czasu fazę fascynacji wszystkim, co przypomina jajko, na widok monitorów JBL 104 zakrzyknął „Tataaaaaa! Jajo lalala!!!” :-)

Używałem monitory JBL 104 również do montażu wideo z tegorocznych targów Prolight+Sound oraz Musikmesse. W tym zadaniu dużą zaletą okazała się czytelność pasma mowy, gdy trzeba było montować wszystkie te „hmmm”, „eeeee”, „aeaeaeaea” itd. :-) Naprawdę JBL 104 ułatwiły pracę.

Z uwagi na niewielkie rozmiary i wagę, JBL 104 sprawdzą się również w trasie, do pracy w hotelu – nad miksami, przy produkowaniu muzy, czy do ćwiczenia na stage piano lub syntezatorze. Sprawdzą się w pracy, ale i w czasie wypoczynku, choćby do odtwarzania muzy i dźwięku z filmów.

 JBL 104 podstawa

Można stworzyć drogi i ekskluzywny produkt, doceniany przez wąskie grono profesjonalistów na całym świecie. Ale to nie jest sztuka :-) Sztuką jest stworzyć niedrogi, pretendujący do miana „powszechnego” produkt, który doceni nie tylko „tłum”, ale i profesjonaliści :-) A tak jest z monitorami JBL Professional 104. Kilku kolegów z branży, którzy mieli okazję przetestować te monitory, bardzo pozytywnie je ocenili, a większość... kupiła :-)

 JBL 104 front front GOLD

JBL 104 to nie są „głośniczki do komputera”. To precyzyjne monitory odsłuchowe najbliższego pola w bardzo dobrej cenie. Nie, nie boję się tego napisać :-) Bo to szczera prawda. A że gabaryty są tak niewielkie, z pewnością JBL 104 znajdzie swoje miejsce również jako głośniki do komputera dla każdego, kto ceni dobry dźwięk. Te monitory mają szansę stać się produktem masowym, powszechnym. I wcale mnie to nie zdziwi, jak staną się bestsellerem nie tylko w klasie małych monitorów studyjnych, ale również w klasie głośników komputerowych.

Do testów dostarczył: ESS Audio